Cieszę się że tu jesteś i to czytasz, artykuł dotyczy firmy Juicy Plus oraz pewnej Pani handlowiec z Ostródy, która po moim wczorajszym story gdzie wypowiedziałem się na temat tych produktów stwierdziła że jestem zbyt sceptyczny i nie powinienem się wypowiadać bo nie mam na ten temat wiedzy, a więc zaczynamy.
Na początku dostałem taką odpowiedź na moje story:
Pani handlowiec uważa ze jak ona od 3 lat „zjada” te tabletki i inne specyfiki to produkt jest super bo przecież ONA ZJADA. Następnie w dalszej rozmowe wykorzystuje wizerunek bardzo znanego kulturysty w Polsce czyt. Radka Słodkiewicza, którego serdecznie pozdrawiam. Wielokrotnego medalistę na skale międzynarodową w kulturystce, wysyłaj mi filmik (który po 10 minutach rozmowy usuwa, żebym nie zdążył zapisać *no ale Kubuś nie taki głupiutki) gdzie Radek mówi na koniec rozmowy ze coś poleca, wyrwane z kontekstu wideorozmowy. Niedługo myśląc napisałem do Radka (bo wierzyć mi się nie chciało) z zapytaniem czy poleca produkty ww. przez Panią handlowiec. W odpowiedzi od Radka na Instagramie dostałem taką wiadomość:
Dobrze, to kwestie z Radkiem mamy wyjaśnioną, nic nie polecał tylko wspomniał że je kiedyś brał przy współpracy z Davem Palumbo, a już od tamtej pory ich na oczy nie widział (więc skoro nie widział to chyba nie są takie wspaniałe tzn. ja tak wnioskuję)
Jedziemy dalej, zanim przejde do opisu produktów, troszkę pikanterii ze strony Pani handlowiec z Ostródy, poniżej załączam screeny rozmowy.
No i tu się zatrzymamy. „Nie przekonam Cie bo mnie nie lubisz” czytając te wiadomości miałem wrażenie że pisze z nastolatką, a jednak to poważny dyrektor od spraw sprzedawania żelek. Oczywiście podałem email, w odpowiedzi zwrotnej nie dostałem niczego. Odezwała się nasza obserwatorka, która przekazała nam na email to co od nich dostała, ide do Kamili bo nie miałem odwagi czytać tamtego kopiuj wklej. Już mam, nie ma żadnych badań, zaś dostaliśmy w treści wiadomości podziękowania, zaproszenie do współpracy, a na końcu TAK DASZ RADE. Bob budowniczy (hehe)
W załącznikach dostałem plan żywieniowy z którego wychodziło razem z koktajlami max 1000 kcal (o makro składnikach/mikro itd. Nie wspomnę jaka bieda)
Plan treningowy, którego nawet nie otworzyłem bo się boje co tam zobaczę.
I uwaga wisienka na torcie
W gratisie 2 tygodnie DETOX plan.
Jedziemy dalej, pytam się gdzie te badania? Bo od wczoraj dalej ich nie ma, a miały być wczoraj wieczorem na skrzynce.
Jedziemy dalej…
No i widzicie, Pani handlowiec, sama stwierdza ze ludzie wciskają kit, ze to odchudzą, że leczy itd. Wyżej w wiadomościach napisałem ze nie zyczę sobie żeby pisali do moich podopiecznych z propozycją współpracy bo to że osiągnęli wynik, to tylko i wyłącznie ich zasługa i nasza jako KubazTeam.
Twierdzi że nie pisali? Sekund pare.
W odpowiedzi napisałem że ja bym tego swoim podopiecznym nie rozpisał, dlaczego? Już wyjaśniam.
Najpierw zacznijmy od rzeczy najważniejszej.
Suplementacja powinna być kierunkowana, więc byczku określasz niedobory na podstawie badań (rozumiesz? Nie na podstawie handlowca, który nie potrafi liczyć zapotrzebowania)
Druga sprawa że nie dostałem od Handlowca badań na temat wybranych suplementów, aby mnie przekonała że w tych 2 kapsułkach na pewno jest 29mg Witaminy C, a bo jak wiecie, a jak nie wiecie to Wujek Kubuś Wam powie że Polski rynek suplementów diety wymaga zmian, a bo rozumiesz koleżanko i kolego często jest tak że zawartość pudełka niewiele jak ma się do tego co jest na etykiecie. Kabuuuum.
Nie widziałem badan ale przyjmijmy że jest tam to co jest napisane. To teraz wyobraź sobie że przedawkowałeś Witamine A, E, wapń itd. Więcej krzywdy niż pożytku, w drugą stronę tak samo niedobory, już tłumacze poniżej:
Weźmy sobie 2 kapsułki Juicy Plus i postawmy na Witamine C
W 2 kapsułkach 29 mg, dużo? Znikome ilości!
Dlaczego? Już pokazuje:
Zalecana optymalna dawka witaminy C wynosi 200 mg5. Zapotrzebowanie na witaminę C może się zmieniać w zależności od potrzeb organizmu i wzrasta m.in. w czasie infekcji.*5
5 Dobosz A. Witamina C. Fakty i mity. „Świat Przemysłu Farmaceutycznego” 2016; 1: 76-81.
Idąc dalej tym krokiem zalecana dawka na powyższym opakowaniu to 2 kapsułki dziennie czyli 58 mg, odpowiedź chyba znacie.
Warzywa są najcenniejszym źródłem naturalnej witaminy C i mają jej najwięcej w 100 g świeżej masy produktu np. takich jak:
Nać pietruszki: 269 mg
Papryka: 125-200 mg
Brukselka: 65-145 mg
Lub owoce w 100g:
Czarne porzeczki: 150-300 mg
Truskawki: 46-90 mg
Kiwi: 84 mg
Grejpfruty: 30-70 mg
Cytryny: 40-60 mg
Pytanie czy idziemy w stronę zdrowych nawyków żywieniowych u siebie i swoich bliskich czy łykamy kapsułki, które nie spełniają zapotrzebowania dziennego?
Dobra, jedziemy dalej.
No i boooom. Wczoraj byłem sportowcem z wiedzą, doświadczeniem i super podejściem, a dzisiaj jestem cham, ignorant bo wypowiedziałem się na temat ich podejścia i produktów, które proponują ludziom – w nagrodę dostałem unfollow na Instagramie. (smuteczek wielki, a BADAŃ dalej nie dostałem)
Handlowiec się zdenerwował! „Strasznie chujowo się zachowałeś” noooo halo, co to za słownictwo! Swoją drogą, to dlaczego? Wyraziłem tylko własną opinie na ten temat ?
No i mamy hit! Nerwy, nerwy i bach!
Zwaliński wali „koks w piwnicy” bo tak ludzie mówią, oni widzieli. Z Ostródy, aż do Warszawy (lornetką) tylko nie wiem czy jej chodzi o koks w sensie taki do nosa czy taki domięśniowy (nie wiem, może mi wytłumaczy kiedyś)
Jadziem dalej.
Wczoraj jeszcze na koniec było tak:
To ja już nie wiem czy mam wiedze czy nie.
Czy walczą czy nie walczą.
Dzieki za gratulacje, niestety ja nie pogratuluje bo muszę po Was naprawiać ludziom zdrowie, a Kamila głowy.
Weźmiemy na koniec jeszcze sobie na „ruszt” koktajle, tam to jest dopiero akcja animacja.
800 zł za „kuracje” jednorazową, a już pokazuje skład tych koktajli.
Weźmy pod uwage skład, biały cukerios znajduję się juz na drugim miejscu w magicznej piramidzie (dobra już kończę zarty) producent proponuje aby zastąpić dwa posiłki dziennie na koktajl, hmm więc 2 x 27 g cukru to się równa aż 54 g cukru czyli 11 łyżeczek cukierosu tak o, po prostu 🙂 Tyle samo cukru można dostarczyć zjadając dwa batony, np. mars, snickers. Pisała do mnie kobietka, przed chwilą że zespół do spraw sprzedawania warzyw w kapsułkach zapewniał że to idealne suplementy pod cukrzyce typu 1. Ciekawe! Moim zdaniem, produkt całkowicie nie nadaje się dla osób z zaburzeniami gospodarki węglowodanowej, ze schorzeniami typu PCOS itd. Jedziemy dalej. Patrząc na poniższy zalecany “jadłospis” źrodło białka w 70% jest dostarczane z koktajli, co za tym idzie – totalny brak zbilansowanej diety. Uwaga, szkolenie. Wiem że to czytacie, żelkosprzedawcy z Ostródy. Białko powoduje zwiększenie sytości, zwiększa termogeneze i zmniejsza łaknienie. (nie bede pisał dlaczego i o hormonach bo nie zrozumiecie)
Dla porównania wstawiam skład Izolatu firmy Biotech
W treści wiadomości do klientów wysyłają wszystko tak samo jak leci, a tutaj uwaga:
Spożywanie warzyw, owoców według Pani znawczyni nie ma większego znaczenia dla profilaktyki zdrowia, hit nad hitami.
Na dole załączam plan żywieniowy
Garść u mężczyzny, takiego rosłego 100 kg to jakieś 300 g owoców (strzelam) u kobiety 50 kg to jakies 100g owoców (strzelam)
Obiad to jakies 300 kcal i to jedyny pełnowartościowy posiłek, który zjadam i „widzimy go na talerzu”
Na shake przypada około 300 g ziemniaków, 200 g warzyw i 200 g fileta z piersi kurczaka/indyka.
Jestem za tym żeby przeplatać sobie jedzonko z koktajlami, ponieważ to też fajna opcja na posiłek lecz jak wyżej możemy zauważyć warto jest pójść w pełnowartościowe produkty lub odżywki białkowe np. izolat, który ma o wiele lepsze białko niż wyżej wymieniony produkt. Na 100 g produktu wychodzi 46 g węglowodanów z czego 40 g to cukry.
Zdecydowanie polecam do mleka kokosowego czy też odtłuszczonego dodać izolat i zblendować to z owocami lub wykorzystać białko do kaszy mannej, a do tego dodać owoców.
Zdrowe nawyki żywieniowe ponad wszystko.
Reasumując, uważam że to nie jest problem produktu (chociaż uważam że jest on nieatrakcyjny) względem jakości co do ceny.
Lecz problem leży po stronie ludzi, którzy próbują wciskać ludziom te produkty w oparciu o mity, przypuszczenia, tani handlowy bełkot i brak wiedzy oraz doświadczenia.
Trochę odpowiedzialności za to co sprzedajecie, ja osobiście miałbym ogromne wyrzuty sumienia, gdyby moim podopiecznym przyszły kaktajle za 800 zł, a za rok znowu coś do zapłaty.
Pozdrawiam, Jakub Zwaliński.
KubazTeam!
Ten post ma 10 komentarzy
Jak pięknie czyta się, jak ktoś fachowo ich podsumował 🙂 Mimo to, pewnie za dużo sobie nie zrobią z tego artykułu. Wiedzą lepiej, uważają się za specjalistów, więc z laikami, którzy próbują podważyć, bądź są po prostu mają wątpliwości co do magicznego działania szejków, nie wchodzą w dyskusję nawet 😀
pzdr !
Nie tylko one tak wciskaja kit ?♀️ sa i “dietetycy” którzy również polecają magiczne kapsułki ?♀️Sama kiedyś dałam się nabrać zero efektów a skutki uboczne dla mojego organizmu katastrofalne
Szczerze kompletnie nie rozumiem takiego zachowania jakie Pan tu przedstawia. Od ponad roku działam w tej firmie i nigdy na Sare nie powiem złego slowa. Ona robi to z pasją, sercem. Używam produktów od dłuższego czasu i widzę niesamowite efekty i kompletnie nie zgadzam się z Pana opinia. I właśnie przez takie wymyślone wpisy rodzą się plotki. Myślę, że to co Pan porusza jest niepotrzebne. Widać, że tu chodzi tylko i wyłącznie o sensację. I brawo ludzie lubią sensację ale tylko ludzie na niskim poziomie dla których tylko to się liczy w życiu. Natomiast ludzie, którzy żyją pasja, rozwijają się i czerpią z życia jak najwięcej nawet nie czytają takich bzdur bo szkoda im na to czasu. Także jeśli Pan szuka odbiorców na niskim poziomie to gratuluję. I kompletnie nie zgadzam się z Pana zdaniem zbyt dużo osób jest zadowolonych i poleca produkty dalej nawet nie będąc ambasadorem. A badania są ogólno dostępne nie trzeba czekać na maila.
Pozdrawiam
Oni mają bardzo dobry marketing i wszystkie nagrania czy jakieś badania są po prostu przekupione. Kłamią w żywe oczy.
W końcu ktoś dobrze jej powiedział! Męcząca jest już ta Pani z promowaniem swojego “Zdrowego” trybu życia
Brawo! Może to otworzy ludziom oczy. Szukają magicznej tabletki z efektami na już zamiast podjąć racjonalne działania co wymaga niestety czasu. A potem dochodzą niedobory, problemy zdrowotne i do celu dojść jest już trudniej. A Pani handlowiec… No cóż, podejście nie zbyt profesjinalne, ale jak się ma określoną ilość argumentów to poważnej dyskusji się nie wygra. Pozdrawiam
To syf zwykły i jakaś sekta milionerzy bajki sprzedają że zarabia się po 20 tys z miesięcznie a nawet swojego kąta nie mają tylko tułają się po stancjach a partner szefowej kapsułkowej sprzedaje stare szroty które kupuje po 1000 zł, podmalowuje zalepia i za 1700 sprzedaje. A o ich wyglądzie ciała czyli formie to już nie wspomnę. Jedząc tak zdrowo powinni wyglądać dobrze a wyglądają jedynie na głodnych i niedojedzonych i brak w nich energii. Usunąłem z face ich tez bo wymiotować mi się chciało na te ich posty. Wciskają kit i shit 🙂
To szajs jest konkretny. Debil może się na to nabrać albo desperat. Chudną tylko dlatego ze się głodzą. Wiec nie trzeba wydać 800 zł na tabsy bez badań żeby się głodzić. I jak w jednej kapsułce może być np kilo rzodkiewki???
No i w końcu ktoś głośno powiedział że te ich żelki to shit niewarty złamanego grosza. Tylko zbijają kasę na naiwniakach. Mam nadzieję że duża ilość ludzi to zobaczy
Sama byłam klientka,która dała się naciągnąć na ten szit od samego początku watpilam w jego “zdrowotne poprawy”: na wypadanie wlosow,tarczyce,skóra,przeziębienia..I tak się właśnie stało zero poprawy i tylko długi zostały, które się ciągnął po roku czasu wspolpracy. Nie polecam!!!